top of page
Redakcja Gazetki Szkolnej

Poznaj kandydatów do SU – Marceli Greinke

W poprzednim wywiadzie mieliście okazję poznać bliżej koalicję Wójtowicz-Wasilewski. Teraz przyszedł czas na kolejnego kandydata – Marcelego Greinke. Zobaczcie, co miał do powiedzenia w rozmowie z Wojciechem Łupakiem:

Wojciech Łupak: Kiedy w Twojej głowie zrodził się pomysł kandydowania? 

Marceli Greinke: Pomysł kandydowania zrodził się w mojej głowie, jak już powiedziałem na mojej konwencji programowej, w momencie kiedy wpadliśmy na pomysł, że trzeba zrealizować taką inicjatywę, jaką było wprowadzenie wersalki do łazienki męskiej. Chcieliśmy go przepchnąć, żeby zajął się tym Samorząd, ale potem stwierdziłem, że muszę to zrobić ja sam osobiście. 

Czyli to wszystko zaczęło się od jednej inicjatywy i stwierdziłeś wtedy, że byłbyś  dobrym przedstawicielem Samorządu?

MG: Czy dobrym to nie wiem, ale osiągnęlibyśmy swoje cele. 

Jak ogólnie traktujesz tę swoją kandydaturę? 

MG: To jest punkt honoru, żeby te wersalki w końcu się pojawiły. Już trzy lata  wszyscy odwiedzający męską łazienkę uczciwie o to walczymy, żeby mieć chociaż namiastkę komfortu. 

Jakie masz jeszcze postulaty, które najtrafniej reprezentują twój program?

MG: Wykorzystanie nieużytków szkolnych, np. poddasze jeśli byłaby oczywiście taka możliwość; wiadomo, że trzeba by było jakoś to jakoś zagospodarować. Albo jest jeszcze kanciapa w piwnicy – coś tam też zrobić. Przydałaby się jakaś przestrzeń wspólna dla wszystkich uczniów, gdzie mogliby posiedzieć uczniowie np. mający okienka. 

Widziałem, że w podczas swojej kampanii organizowałeś już wiece wyborcze, a post na VLO Squad miał bardzo duży i pozytywny odzew. Czy uważasz, że jesteś głosem ludu? 

MG: Ja wiem, że jestem głosem ludu, bo od początku kampanii tak właśnie miało być. Mój cały elektorat biegnie z ludu. Moje postulaty odzwierciedlają najważniejsze potrzeby naszej Piątkowej społeczności szkolnej. 

Widziałem, że określiłeś się na VLO Squad jako Jedyny Kandydat. Dlaczego tak? 

MG: No bo jedyny słuszny. Żaden inny nie ma postulatów, które tak odzwierciedlają głos i potrzeby ludu. Chciałbym też zwrócić uwagę, że ja jako jedyny przeprowadziłem jakieś formy interakcji z uczniami. Nikt inny tego nie zrobił. 

Czyli uważasz, że twoi kontrkandydaci robią za mało? 

MG: Tak, zdecydowanie uważam, że moi kontrkandydaci robią za mało, skupiając się na prowadzeniu kampanii jedynie w Internecie. 

Jakie uczucia przed kampanią? Jest stres? 

Nie,  aktualnie jestem absolutnie pewny swojego zwycięstwa merytorycznego w owej debacie . 

Czy masz jakieś doświadczenie pracy w Samorządzie? W naszej szkole lub wcześniej?

U nas w Samorządzie, przyznaję się, jeszcze nic nie robiłem, ale jestem obecnie przewodniczącym Bursy Gdańskiej.


8 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comentarios


bottom of page