top of page
  • Rabarbarowy Truposz

Ach, te życzenia!

Co jakiś czas w życiu każdego z nas zdarza się pewien naprawdę wyjątkowy moment. Patrząc na rutynowe dni, szare i nudne godziny spędzone w domu i szkole, wydarzenie to jest pewnego rodzaju furtką do zastanowienia się nad naszymi potrzebami i czasami najskrytszymi pragnieniami, o których, czasami, nikomu nie mówimy. Mowa tu o życzeniach, ale nie tych, które składa się komuś z jakiejś ważnej okazji, tylko tych urodzinowych, noworocznych…


Co do nowego roku: nie wiem, czy kiedykolwiek miałam jakieś postanowienie. Jeśli miałam to cóż, widać jak wielką wagę przywiązuję do tej, pewnego rodzaju, tradycji. Nigdy nie poszłam na siłownie, więc gdybym kiedyś znalazła się w sytuacji bijatyki to pewnie leżałabym jak długa na bruku. Nigdy w Sylwestra nie postanowiłam schudnąć, nigdy nie zastanawiałam się nad zmianą diety. Takie przywiązywanie się do tej daty, która jedyne co robi to zmienia grudzień w styczeń i pcha ze sobą kolejny rok to nie jest zbyt stabilny sposób na rzetelne postanowienie. Przynajmniej dla mnie!


Co łączy urodziny i Nowy Rok to już ustaliłam - kiedy do stołu niesiony jest tort, zdaję sobie często sprawę, że nie wiem, co tak naprawdę chciałabym sobie samej życzyć, jakie marzenie spędza mi sen z powiek co dnia. W tej sytuacji często głupieję, jednak staram się znaleźć coś adekwatnego do aktualnej sytuacji w moim życiu. Te wszystkie życzenia, które idą w eter wraz ze zdmuchnięciem świeczek, często wydają się dosyć abstrakcyjne, prawda? Ja też tak myślałam, do momentu mojej poprzedniej imprezy urodzinowej, w którym myśl ta ziściła się po paru godzinach. 


Życzyć przyszło nam zwykle innym ludziom, podczas różnych świąt, wydarzeń etc. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że wagę tego zwyczaju przywiązujemy do drugiej osoby. Dlatego, żyjąc oczywiście w społeczeństwie i potwierdzając swoje poprzednie zdanie, życzę Wam, drodzy czytelnicy, abyście życzyli sami sobie czegokolwiek chcecie. Niech to będą rzeczy najróżniejsze, najbardziej nierealne - w końcu mogą się te nasze ciche nadzieje kiedyś ziścić. Jednak jest pewno jedno, bardzo ważne „ale” - uważajcie, czego sobie życzycie…

41 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

226, 245, 250

bottom of page