Zjawisko multikulturalizmu budzi dość mocne kontrowersje w dzisiejszych czasach. Wiele krajów przyjęło tę politykę na swoich terenach. W państwach takich jak Stany Zjednoczone, Kanada czy Wielka Brytania jest to dość powszechnie przyjęty model działania. Na przykładzie USA możemy zobaczyć, że przekrój ludzi różnych narodowości, między innymi, takich jak Algierczycy, Kanadyjczycy, Brytyjczycy czy Niemcy są w stanie funkcjonować razem na jednym terenie. Jednak czy zjawisko wielokulturowości zawsze jest odpowiednie? Czasami może to być przyczyna, dla której różne grupy społeczne uczą się od siebie nawzajem, a niekiedy jest to przyczyna rozłąki i kłótni. Wobec tego, jaki jest stosunek wobec multikultularizmu, czy ideały wyrażające sprzeciw wobec asymilizmu odnajdą się we współczesnym świecie?
Wielokulturalizm to zjawisko, które nieustannie porusza się naprzód. Jeszcze kilka wieków temu nie do pomyślenia było, aby ludzie innych narodowości żyli wspólnie ze sobą na jednej płaszczyźnie. Widzimy tu dalekie postępy, które można przypisać większej integralności społecznej. Mieszanie się różnych kultur powoduje, że ludzie uczą się prowadzenia wzajemnych dialogów. Gdy obywatele reprezentują różne grupy każdy z nich może się dowiedzieć czegoś od reszty. Jest to proces, który prowadzi do wspólnej integracji. Dialogi i łączenie się między społeczne, bez żadnych wątpliwości, przyczyniło się do rozwoju społecznego.
Weźmy chociażby przykład Stanów Zjednoczonych. To w tym kraju właśnie mieszają się członkowie różnych kultur. Na amerykańskich filmach jesteśmy w stanie zaobserwować, że przedstawiciele różnych narodowości łączą się ze sobą, chociażby podczas wspólnych imprez. Jednak rzeczywistość nie zawsze wygląda tak bardzo kolorowo. Dla przykładu, pomimo że osoby różnych narodowości mieszkają ze sobą na wspólnie terenie, to dalej nie koniecznie integrują się ze sobą. Gdy przejdziemy się plażą w Stanach Zjednoczonych, możemy zaobserwować, że po jednej stronie idą ludzie z Europy, a po drugiej mieszkańcy Mezoameryki czy Afryki. Jednakże i tak świat zrobił duży postęp w porównaniu z tym, co działo się lata temu. Raczej już znacznie rzadziej zdarzają się morderstwa na tle rasowym.
Multikulturalizm ma też swoje wady. Dla przykładu w Paryżu, żyją mieszkańcy prawie wszystkich narodowości. Mamy tam Azjatów, ludzi z Afryki, a także rodowitych Francuzów. Jednakże nie zawsze są w stanie oni żyć w zgodzie. Dzieje się tam dużo zamieszek, wiele kłótni mniejszości na tle etnicznym. Z tego powodu też miasto to stało się bardzo niebezpiecznym miejscem, po którym nie można się swobodnie poruszać.
To pokazuje, że nie zawsze mieszanie ludzi różnych narodowości jest dobre. Między innymi na pozór zwykle będą próbowali się dogadać, jednak to i tak nie usunie różnić i sporów pomiędzy nimi.
Występowanie wielokulturowości pozwala jednak na naukę różnych kultur, pozyskiwanie od siebie nawzajem. To powoduje, że każda z grup jest w stanie wyciągnąć coś nowego. Multikulturalizm sprzyja postępowi i sprowadza różne grupy społeczne do działania ze sobą ku wspólnemu celowi. Poza tym aktualnie dopuszczalne jest tworzenie związków między ludźmi o różnych kolorach skóry czy poglądach, jeszcze kilkanaście lat temu było to niemożliwe. Według mnie multikulturalizm jest zjawiskiem pozytywnym, który pozwala różnych grupom społecznym na rozwój i wzajemne integrowanie się. Spowodowało on, że świat stanął dla wszystkich ludzi, niezależnie od kraju otworem. Czy w świecie, gdzie pełno jest podziałów i nierówności nie powinniśmy tym bardziej starać się łączyć? Zresztą to dziwne, abyśmy wykluczali kogoś tylko ze względu na inny kolor skóry bądź na język, jakim mówi. Otwartość powoduje wiele pozytywnych aspektów, którymi między innymi są akceptacja i przyjaźń, które są cenniejsze od jakichkolwiek różnic.